Sukienki z printami roślinnymi to hit tego
lata. Można je kochać lub nie, lecz trzeba przyznać, że wyglądają cudownie.
Zwyczajna, banalna sukienka kompletnie zmienia swój charakter właśnie dzięki nadrukowi. Takie sukienki cudownie nadają się dla pań, które chcą zatuszować defekty
sylwetki. Przewrotnie, sukienki z wszelakimi nadrukami wabią wzrok, niemniej jednak do samej sukienki, a nie do potencjalnych niedoskonałości figury.
Wyobraźmy sobie sukienkę gładką, w kolorze beżowym. Jeżeli
sukienka jest idealnie dobrana, a my mamy jakieś fałdki to niestety nie da się tu nic zatuszować. Gładki, jednorodny wyrób tkacki będzie bezlitosny dla nas. Całkowicie co innego sukienka z nadrukiem – nasze szanse na ukrycie pewnych niedoskonałości są zdecydowanie większe.
Zobaczmy, jakie nadruki są hitami tego lata?
Musicie przyznać, że nieprosto jest oderwać wzrok od takich sukienek, czyż nie?
Zakładając sukienkę z nadrukiem trzeba pamiętać, żeby nie przesadzić z dodatkami. Obowiązuje złota zasada umiaru – im mniej, tym lepiej. Sukienka będzie grać tutaj pierwszoplanowa rolę, dodatki powinny zostać dodatkami. Nie zakładajmy zanadto dekoracyjnych butów, torebki z aplikacjami też lepiej zostawić na inną okoliczność. Jeżeli wieczór czy dzień zapowiada się chłodniej i wkładamy coś na wierzch – niech żakiecik czy sweter (zobacz
luźne swetry) też będą w pościągliwych, jednolitych
barwach.
